PRZYSZŁOŚĆ ZARZĄDZANIA DANYMI PRODUKTOWYMI

Transformację napędzają konsumenci, którzy potrzebują szczegółowych informacji o produktach, aby dokonywać świadomych wyborów zakupowych. 

Teoretycznie sprawa wydaje się prosta. Mamy indeks produktu, do niego przypisane dane produktowe, kod kreskowy, który można zeskanować – i zidentyfikować produkt. Tutaj zaczyna się jednak problem. Systemy transakcyjne wymagają tylko części danych, takich jak cena, nazwa produktu, stawka VAT czy jednostka sprzedaży. Jeżeli produkt sprzedawany jest w kanale online, to potrzebny jest jego opis, często wzbogacony o materiały typu rich content. Przydatne są również dodatkowe parametry do porównywania i filtrowania produktów. 

Omnichannel zakłada, że klient może wejść w interakcję z marką za pomocą wielu kanałów, które są zintegrowane. Klient może rozpocząć przeglądanie produktów na stronie internetowej, kontynuować w aplikacji mobilnej, a następnie kupić w sklepie stacjonarnym. Te interakcje powinny być zsynchronizowane i opierać się na takich samych danych, niezależnie od kanału dystrybucji czy komunikacji. 

Zarządzanie danymi jest niezwykle ważne z punktu widzenia sieci handlowych, które muszą mieć w systemach ogromne ilości informacji o tysiącach produktów. Co więcej, dostawcy często dostarczają dane w inny sposób. W tym kontekście, choć może się to wydawać dziwne, Excel wciąż nie wyszedł z użycia. 

Zarządzanie danymi w sieciach handlowych, bez wprowadzenia odpowiednich systemów wspomagających, staje się kosztowne i nieskuteczne. Mimo zaangażowania dużych zasobów nie zawsze udaje się uspójnić dane produktowe. W praktyce spotyka się sytuacje, gdy produkt jest poprawnie opisany w danym kanale, a inny w tej samej kategorii ma braki w opisie. Zdarza się również, że w magazynach centralnych nie zgadzają się wymiary lub waga, co wymaga niepotrzebnego nakładu pracy na korygowanie błędów. 

Wprowadzenie zaawansowanych systemów zarządzania danymi produktowymi jest kluczowe, by opisy produktów były spójne i dokładne. Takie systemy umożliwiają automatyzację wielu procesów, co redukuje ryzyko błędów i nieścisłości. Dzięki temu sieci handlowe mogą lepiej zarządzać swoimi zasobami, minimalizują koszty i zwiększają efektywność operacyjną. 

Dostarczanie odbiorcom zdjęć i opisów odpowiedniej jakości, w wymaganych formatach, które trafiają do sklepów internetowych, bywa sporym wyzwaniem. Dodatkową komplikację stanowią dane logistyczne, jak waga i wymiary opakowań, czy np. certyfikaty. Niestety często producent dostarcza dane osobno do każdej sieci i to w innej formie, a to generuje wysokie koszty. Powstaje swoisty „matrix”, w którym brak standaryzacji i centralizacji danych prowadzi do duplikacji wysiłków i marnotrawstwa zasobów. Aktualizacja takich danych to osobne wyzwanie i oczywiście dodatkowe koszty. 

Dzisiaj istnieją już w firmach zespoły odpowiedzialne za zarządzanie danymi i stanowiska dyrektorów ds. danych, a jednak większość przedsiębiorstw ma jeszcze wiele do zrobienia w tej kwestii. Nadal mamy zbiory danych zalegające w silosach organizacyjnych, a stosowane technologie często nie spełniają oczekiwań firm. Wyzwaniem nie jest przechowywanie i przetwarzanie danych, ale strategia zarządzania nimi. 

Wdrożenie kompleksowej strategii zarządzania danymi produktowymi to przede wszystkim oszczędność czasu i dużo lepsze wykorzystanie zasobów każdej organizacji w całym ekosystemie. Idealna organizacja to przecież taka, która efektywnie zarządza swoimi zasobami, w tym danymi, by maksymalizować wydajność i innowacyjność. Lepsze zarządzanie danymi produktowymi pozwala szybciej i precyzyjniej podejmować decyzje, co jest kluczowe w dynamicznie zmieniającym się środowisku biznesowym. Organizacje mogą lepiej reagować na potrzeby rynku i zwiększać swoją konkurencyjność. 

Reasumując, sukces nie polega na zbudowaniu wewnętrznego narzędzia. Prawdziwa siła tkwi w możliwości rozwoju całego ekosystemu. Kluczowe jest płynne zarządzanie tym, co dzieje się pomiędzy organizacjami, czyli lepsza współpraca i wymiana informacji. Kompleksowa strategia zarządzania danymi odpowiada na dzisiejsze i przyszłe potrzeby w zakresie zarządzania i współdzielenia danych o produktach pomiędzy organizacjami. 

Wydaje się, że jedynym rozwiązaniem jest bardzo zaawansowana technologia, która łączy sieci sprzedające produkty z ich dostawcami. Na takiej zasadzie działa EasyBase – udostępnia tysiącom producentów platformę, na której można wprowadzać w różny sposób 2000 kategorii Food i NonFood, opisywać produkty za pomocą dziesiątek tysięcy przyporządkowanych parametrów. Bez tak zaawansowanej technologii uzyskanie spójnych opisów, które spełniają wszystkie wymagania dla produktów w danej kategorii, byłoby niemożliwe. 

Dzięki rozwiązaniom platformowym sieci handlowe otrzymują dla danej kategorii identyczny zestaw parametrów, ponieważ nie da się przesłać kart produktowych, jeżeli nie będą uzupełnione wszystkie pola. Platforma dostarcza gotowy system pracy, który minimalizuje czas potrzebny na wymianę danych i obrót nimi. Zawiera szereg informacji, wykorzystywanych m.in. w działach zakupu, logistyki, sklepach internetowych, aplikacjach, gazetkach reklamowych. Za pomocą EasyBase można zbudować razem z dostawcami bazę danych opisów. 

Tego typu rozwiązania są najefektywniejszą formą przekazywania informacji pomiędzy producentami i sieciami handlowymi. Sieć otrzymuje identyczne kompletne opisy z wymaganymi parametrami. Z kolei dostawca tylko raz opisuje większość parametrów dla wszystkich sieci. 

Wydaje się, że rynek będzie zmierzał w kierunku platform wymiany danych, ponieważ każde inne rozwiązanie w dłuższej perspektywie przynosi gorsze rezultaty, jeżeli chodzi o jakość danych, oraz generuje dużo wyższe koszty.